Chciał ukraść katalizator. Wpadł przez czujnego przechodnia
Złodzieje katalizatorów mnożą się jak grzyby po deszczu. Właściciele samochodów nie mają lekko i nigdy tak naprawdę nie mogą czuć się bezpiecznie, pozostawiając auto na niestrzeżonym parkingu. Tym razem jeden z mieszkańców Piaseczna miał szczęście. Wszystko dzięki przechodniowi, który przyłapał złodzieja na kradzieży.
Świadek kradzieży zadzwonił na policję. To się ceni!
Mieszkaniec Piaseczna wracał do domu w nocy, dlatego zdziwił się, gdy zauważył mężczyznę pracującego przy aucie. Przechodzeń od razu skojarzył fakty i na szczęście nie zignorował złodzieja. Zamiast tego dyskretnie zadzwonił na policję. Tym sposobem mężczyzna oszczędził innym ludziom strat finansowych. A katalizatory są przecież drogie.
Przybyli na miejsce policjanci zdążyli zatrzymać złodzieja, zastając go skupionego na robocie. Złodziej miał przy sobie wcześniej skradziony katalizator oraz sprzęt używany do kradzieży katalizatorów. 39-latek okazał się mieszkańcem Warszawy, skąd zdążył już ukraść jeden katalizator. Kradzież w Piasecznie się nie udała. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Obecnie przebywa w areszcie.