Chłopiec na elektrycznej hulajnodze potrącony na przejściu dla pieszych w Piasecznie
Tym razem scenariusz wydarzeń rozegrał się na ulicy Głównej w Piasecznie. Nagranie z incydentu zostało udostępnione przez miejscową policję.
Głównymi bohaterami tego niebezpiecznego zdarzenia byli dwaj uczniowie wracający do domu po lekcjach. Jeden z nich poruszał się na rowerze, a drugi, 10-letni chłopiec, na hulajnodze elektrycznej. Wydarzenie to miało miejsce nieopodal szkoły podstawowej znajdującej się przy ulicy Głównej.
Panująca atmosfera spokoju i rozluźnienia, podkreślona przez rozmowę między chłopcami, szybko przerodziła się w dramat. Zaniedbanie przez nich czerwonego światła na sygnalizatorze doprowadziło do tego, że 10-latek bez ostrzeżenia wjechał na drogę. Traf chciał, że w tym samym momencie nadjeżdżała honda, którą prowadziła kobieta przestrzegająca przepisów ruchu drogowego. Samochód zderzył się z chłopcem.
Na szczęście, mimo zaistniałej sytuacji, nic poważnego się nie stało. Dzięki temu, że chłopiec miał na sobie kask, a kierująca hondą jechała z umiarkowaną prędkością, skutki wypadku ograniczyły się do potłuczeń i szoku – zarówno ze strony dziecka, jak i kobiety za kierownicą. St. asp. Magdalena Gąsowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie podkreśliła, że chłopiec przyznał, iż był świadomy czerwonego światła. Nie potrafił jednak wyjaśnić, dlaczego zdecydował się na mimo wszystko wjechanie na drogę.
