Przestępstwa w świetle przymierzalni: kobieta ponownie przyłapana na kradzieży
Kobieta w średnim wieku, mająca 38 lat, opuściła miejsce handlowe zabierając ze sobą ubrania o wartości przekraczającej pół tysiąca złotych, nie dokonując przy tym żadnej płatności. Według informacji dostarczonych przez sierżanta Adriana Stępnia, oficera prowadzącego dochodzenie z piaseczyńskiego wydziału policji, nie jest to pierwszy szereg nielegalnych czynów tej samej osoby. Możliwe konsekwencje, które mogą spotkać kobietę za jej działania, to karne pozbawienie wolności nawet do 5 lat.
Sierżant Adrian Stępień był odpowiedzialny za prowadzenie śledztwa dotyczącego omawianego incydentu sklepowego, który miał miejsce w kwietniu 2023 roku. Kobieta przywłaszczyła sobie parę spodni i trzy sukienki o sumarycznej wartości bliskiej 700 złotych. W wyniku sprawy okazało się, że identyfikacja sprawczyni była relatywnie prosta, jako że całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery sklepowe. Dodatkowo, osoba ta przypadkowo zostawiła swój portfel z dokumentem tożsamości w przymierzalni. Dokładna analiza dowodów zgromadzonych przez sierżanta Stępnia pozwoliła na stwierdzenie, że ta sama kobieta była odpowiedzialna również za inną kradzież, do której doszło ponad rok wcześniej w tym samym sklepie. Wtedy wartość ukradzionych ubrań przekraczała 1000 złotych, ale jej tożsamość nie została wówczas ustalona.
Zgodnie z polskim prawem karnym, za takie przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest pod stałym nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.